Lubicie borówki? Co za pytanie, kto ich nie lubi. Powiem tak - osobiście nikogo takiego nie znam - ale zawsze mogę się mylić.
Niedawno usłyszałam, że w pewnej piekarni niedaleko Starego Miasta, w której wcale nie sprzedają cudów na kiju, można kupić przepyszne drożdżówki z jagodami, rabarbarem i czerwonymi porzeczkami okraszone maślaną kruszonką. Od razu poczułam ten rozkoszny zapach i wspaniałe rozpływające się w ustach kolejne kęsy drożdżowego ciasta. Już chciałam się poderwać i biec w stronę owej wspomnianej w rozmowie piekarni, gdy uświadomiłam sobie że przecież opanowałam ostatnio sztukę zagniatania drożdżowego ciasta. Szybki rekonesans w głowie zawartości mojego ogrodu uzmysłowił mi że tak naprawdę te cuda mogę przygotować sama i zjeść jeszcze cieplutki oraz pachnące owym wspaniałym zapachem zapieczonych owoców. W dodatku stanął przede mną obraz iście sielski. Ogród, hamak, Ja, bose stopy, świeżo skoszona trawa, szum brzóz, ptaków śpiew, w jednej dłoni kawa, w drugiej pachnąca słodycz i promienie porannego słońca na twarzy.
Rozmarzona tym widokiem postanowiłam niezwłocznie przystąpić do realizacji projektu. Nie byłabym sobą gdybym nie spróbowała. Teren nieznany ale być może okaże się wspaniałym kulinarnym odkryciem.
Do dzieła!
Ciasto drożdżowe:
• 450 g mąki pszennej tortowej
• 50 g świeżych drożdży
• 50 g drobnego cukru
• 2 jajka
• 100 ml ciepłego mleka
• 50 g miękkiego masła (może być rozpuszczone i przestudzone)
• 1 łyżeczka soli
• 50 g świeżych drożdży
• 50 g drobnego cukru
• 2 jajka
• 100 ml ciepłego mleka
• 50 g miękkiego masła (może być rozpuszczone i przestudzone)
• 1 łyżeczka soli
Kruszonka:
• 100 g mąki pszennej tortowej
• 100 g zimnego masła
• 100 g drobnego cukru
Owoce:
• 1/2 l borówek • 4 łodygi rabarbaru • 200 g porzeczek czerwonych
• dodatkowo wg uznania bądź zawartości ogrodu: jeżyny i poziomki
Owoce:
• 1/2 l borówek • 4 łodygi rabarbaru • 200 g porzeczek czerwonych
• dodatkowo wg uznania bądź zawartości ogrodu: jeżyny i poziomki
PRZYGOTOWANIE:
Pokruszone drożdże, ciepłe mleko, 1 łyżka cukru i 2 łyżki mąki
roztrzepać razem w głębokiej misce i odstawić do wyrośnięcia na ok 10-15 minut
pod przykryciem.
Do wyrośniętego zaczynu dodać przesianą mąkę, cukier, sól i
jajka. Wszystko razem wymieszać łyżką. Ciasto wyrabiać ręcznie 10 minut lub za pomocą
haka miksera 5-7 minut.
Do zagniecionego ciasta dodajemy miękkie masło (można też
masło rozpuścić i przestudzić) i wyrabiamy kolejne 10 min ręcznie, lub mikserem
5-7 minut. Tak wyrobione ciasto powinno mieć gładką i elastyczną konsystencję. Przykryć
ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 1 godzinę do
wyrośnięcia.
Kruszonka:
masło, mąkę i cukier wsypujemy do miski i rozcieramy tak aby powstała
masa o konsystencji grubego piasku. Rozgniecioną kruszonkę wkładamy do
lodówki na czas wyrastania ciasta. Na wierzch kładziemy owoce i
delikatnie dociskamy.
Blachę do pieczenia wykładamy pergaminem lub papierem do pieczenia.
Wyrośnięte
ciasto dzielimy na 14 równych części. Każda część formujemy w kulkę,
kładziemy na blaszce i spłaszczamy tak aby osiągnąć bardzo płaski placek
(drożdżówki jeszcze sporo urosną).
Tak przygotowane drożdżówki pozostawiamy na 15-30 min aby podwoiły swoja objętość. Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
Tuż
przed włożeniem do piekarnika boki ciasta smakujemy delikatnie
roztrzepanym białkiem jaja, a wierzch posypujemy obficie kruszonką.
Drożdżówki pieczemy ok 20-25 min aż będą złotobrązowe. Po upieczeniu wykładamy na kratkę do ostudzenia.
Podawać jeszcze ciepłe bo takie są po prostu najlepsze!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz