Ciasto marchewkowe to moje zdecydowanie flagowe ciasto. Wiele razy robiłam ciasto marchewkowe z rożnych przepisów, lecz w dalszym ciągu czegoś mi w nich brakowało. Aż pewnego dnia odkryłam doskonałe proporcje. Ciasto wyszło miękkie, wilgotne, aromatyczne i co najważniejsze, pyszne! Jeżeli chodzi o cukier to w dalszym ciągu eksperymentuję, zależy to głównie od tego czy mam ochotę na coś bardzo słodkiego, czy mniej. Polecam i Wam spróbować. Jeżeli lubicie słodkie ciasta dajcie go tyle ile w przepisie. Jeśli nie, zredukujcie ilość cukru do 1 szklani. No i dodatki, tutaj można poszaleć. Ja zazwyczaj dodaje rodzynki i orzechy, ale jeśli macie coś innego pod ręką to śmiało dodawajcie. Na pewno będzie Wam smakować. I koniecznie dajcie znać jak Wam wyszło. Jestem bardzo ciekawa.
Składniki:
• dowolne bakalie (rodzynki, pokrojone orzechy włoskie)
1. Przygotować tortownice o średnicy ok 24 cm. Dno wyłożyć papierem do pieczenia a boki wysmarować tłuszczem. Piekarnik ustawić na 180 stopni (grzałka góra i dół).
2. Mąkę przesiewany do miski, mieszamy z proszkiem do pieczenia, sodą i cynamonem.
Dodajemy 1/2 mąki, 1/2 marchwi i znów 1/2 mąki i marchew. Wszystko dokładnie za każdym razem mieszamy drewnianą łyżką.
Na końcu dodajemy olej i bakalie (jeśli dodajesz).
4. Wszystko delikatnie i dokładnie mieszamy. Wykładamy do tortownicy i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180 stopni.
5. Pieczemy ok 50-55 m.
6. Po upieczeniu wyciągamy z piekarnika, odpinamy bok tortownicy i studzimy. Wystudzone ciasto posypujemy cukrem pudrem.
Ciasto można jeść jeszcze lekko ciepłe. Smakuje wtedy wybornie.
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz