Jesień przyszła wielkimi krokami i zabrała nam wszystkie pyszne świeże owoce.
Ale nastał za to czas pieczenia pysznych ciast z gruszkami, jabłkami i
innymi jesiennymi owocami. Jesień to również czas na świeże figi, które o
tej porze roku są u nas dostępne w dobrych cenach. Mimo że figi wole na świeżo pomysł na tarte figową chodził mi po głowie juz kilka lat.
Tak
o to z przypływu chwili i zawartości mojej lodówki powstała Tara z
figami i serkiem mascarpone wzbogacona o mleczko skondensowane słodzone,
które pozostało mi z innego przepisu (również na tartę).
Zapraszam
do próbowania i delektowania się efektami. Ja po raz pierwszy
usłyszałam od mojej siostry słowa, o których marzy każdy kto piecze
ciasta: Kupiłaś to prawda? Smakuje za dobrze jak na domowe!